W każdym sezonie podpowiadamy, co wybrać z propozycji kreatorów makijaży dla siebie. Świat ma niekiedy inne wizje niż te, które pasują do naszego trybu życia i upodobań, niemniej czasem warto pokusić się o zmianę, która będzie korzystna dla naszej urody. Zawsze warto spróbować, a makijaż jest o tyle niesamowitą sztuką, że zawsze można wrócić do ulubionych cieni, kredek i sposobu malowania się.
Rozświetlenie
Od kilku sezonów piękna, wypielęgnowana skóra to podstawa makijażu. Pora porzucić ciężkie podkłady, matujące róże i zupełny mat na skórze. Cera musi pozostać rozświetlona, doskonale sprawdzi się więc tu podkład 6 w 1, który świetnie nawilża, wygładza skórę i sprawia, że wygląda ona naprawdę naturalnie. Naturalny, niewidoczny makijaż podkreślający rysy twarzy można obserwować nie tylko na wybiegach, ale również podczas uroczystych gali. Mniej znaczy więcej. Wystarczy sam podkład, a ultralekki puder matujący przyda się jedynie w przypadku bardzo tłustej skóry, która nadmiernie produkuje sebum.
Rusz róż
Jeśli w dalszym ciągu nie wiesz, jak nakładać róż i dlatego go nie używasz, pora to zmienić. Pożegnaj bronzer na rzecz właśnie różu, najlepiej w kolorze rozświetlonej fuksji lub oranżu. W Diadem doskonale sprawdzą się odcienie o numerach 04 – Pastelowa róża, 02 – Malinowa pokusa lub 08 – Nektar brzoskwini. Róż ma przypominać naturalne rumieńce, a nakładać go należy nie tylko na najbardziej wypukłą część policzków, ale również musnąć miejsce nad kością policzkową. Dopełnieniem takiego makijażu twarzy będą Rozświetlające Perły Pudrowe 01, które dodadzą delikatnego blasku i trójwymiarowości.
Mamy to na oku
Dobra wiadomość dla tych, którzy nie potrafią malować oczu kilkoma cieniami. Teraz najlepiej nałożyć jeden, aby osiągnąć jednolitej plamy, malarską plamą. Ponieważ w tym sezonie stawiamy na fiolet, do makijażu najlepiej użyć cudownie matowego cienia TAURUS w kolorze wrzosu 09. Świetnie będzie również wyglądał niebieski cień 05 lub 06 w kolorze jasnego turkusu. Do tego mocno malujemy rzęsy i modny efekt gotowy!
Jeśli nie lubisz matowych cieni lub masz na tyle małe oczy, że lepiej czujesz się w tych bardziej połyskliwych, użyj świetlistego cienia DORADO w kolorze fioletu o numerze 07 lub granatu o numerze 10. Tymi cieniami możesz również zrobić zmysłowe smoky eyes, łącząc połysk z matem i uzyskując najmodniejszy, monochromatyczny makijaż.
Kocie oko
Od kilku sezonów eyeliner to kosmetyk, bez którego nie można się obyć. Kocie, grube i wyraziste kreski i w tym sezonie będą niezwykle na czasie, ale również w bardziej awangardowej wersji, jako graficzne zygzaki czy kropki. Wszelkie chwyty dozowlone, byleby trzymały się wyrazistej czerni. Do tego typu makijażu wybornie nadają się dwa nowe eyelinery w pisaku SZAFIR i DIADEM. Szybkoschnące, nasycone pigmentem, łatwe w aplikacji i precyzyjne, które narysują każdą kreskę.
Usta milczą
W tym sezonie głównie stawiamy na makijaż oka i piękno cery. Modne są czerwone i wyraziste szminki, jakby wklepane w wargi, bez precyzyjnego rysunku, cała reszta twarzy pozostaje tłem.
Który z trendów w makijażu wybierasz?